Więcej cukru, wyższy podatek
Rozwój cywilizacyjny, szybkie tempo życia niosą z sobą wiele zmian. Producenci żywności wysoko przetworzonej na każdym kroku dodają do swoich wyrobów cukier. Ten składnik występuje nie tylko w słodyczach. Powszechnie dodaje się go także do jogurtów, płatków śniadaniowych czy wypieków. O ile jego mała ilość nie jest szkodliwa, to niestety totalny brak kontroli nad ilością spożywanej słodyczy może być szkodliwy dla zdrowia. Państwa uciekają się do rozmaitych pomysłów, które mają zatrzymać tę słodką lawinę. Jednym z nich jest podatek cukrowy od napojów słodzonych.
Podatek od cukru — skąd ten pomysł?
Państwa starają się wspierać inicjatywy prozdrowotne, ponieważ kosztują one mniej niż późniejsze leczenie masowo chorujących obywateli. Teoretycznie im droższy produkt, tym trudniej dostępny. W konsekwencji staje się on dobrem luksusowym i sięga po niego mniej osób. Podatek cukrowy jest nakładany na te produkty, które są nim najbardziej nasycone. Na czele listy znajdują się napoje gazowane, które w swoim składzie nie zawierają innych dobroczynnych składników.
Jak zwykle w przypadku tak radykalnych kroków opinia publiczna jest podzielona. Przeciwnicy podnoszą głosy, że jest to narzędzie o wymiarze głównie ekonomicznym, przynoszącym korzyści państwu, a nie obywatelom. Zwiększony podatek trafia do skarbu państwa, a zebrane w ten sposób środki niekoniecznie są wykorzystywane na ochronę zdrowia. Zwolennicy podkreślają, że masowe działanie na dużą skalę nie tylko hamuje spożycie słodzonych napoi, ale podnosi też społeczną świadomość. Głośno dyskutowana sprawa, zwraca uwagę opinii publicznej i pozwala podejmować świadome decyzje.
Cukier krzepi czy jednak szkodzi?
Cukier mimo modnych haseł o dodawaniu energii cieszy się jednak złą sławą. Lista zarzutów zdecydowanie przewyższa listę zalet. Jest głównym winowajcą nadwagi i otyłości. Z uwagi na to, że składnik ten jest przemycany w większości produktów, ciężko jest kontrolować ilość, którą dziennie się spożywa. Jeśli możemy go znaleźć praktycznie we wszystkim, co widzimy na sklepowych półkach, rezygnacja ze słodzonych napoi wydaje się najprostszym krokiem ku jego ograniczeniu.
Ten środek słodzący, szybko zamienia się w najbardziej toksyczny tłuszcz trzewny. Gromadzi się on wokół narządów, wewnętrznych. Zaczyna otaczać naszą wątrobę i inne narządy w jamie brzusznej. W konsekwencji powoduje miażdżycę, a przez to choroby sercowo-naczyniowe. Zwiększa też ryzyko zachorowania na nowotwory.
Ograniczenie spożycia cukru to nie tylko kwestia nakładanego podatku cukrowego, ale także element troski o nasze zdrowie.